sobota, 31 stycznia 2015

Sportowo narodowa patologia

Do niedawna obecność w reprezentacji ludzi nie urodzonych w danym kraju była wyjątkiem. Gdy staje się to większością, jest to chore, patologia. Czas zmienić reguły. Dzisiaj obowiązuje jedna - zawodnik może zmienić narodowość tylko raz w życiu. Trzeba jeszcze wprowadzić inną, np. liczba graczy nie urodzonych w danym kraju w reprezentacji narodowej nie może przekraczać 10 proc.

środa, 28 stycznia 2015

Putin gra w destabilizację. I wygrywa

Mam przykrą niestety konstatację. Jak na razie Putin w stosunku do Ukrainy realizuje swoje najważniejsze cele - Ukraina nie może przystąpić ani do UE, ani do NATO, nawet jakby poparło to w referendum 90 proc. głosujących. Z prostej przyczyny - toczących się walk na wschodzie i co za tym idzie nieuregulowanych granic, nie zapominając o Krymie. Pamiętajmy o Bliskim Wschodzie czy Kurdystanie. Odpowiednio podniecane takie konflikty mogą się ciągnąć dziesiątki lat. I chyba na tym gra Putin. Nie chodzi o przywrócenie Marce Rosji jakiegokolwiek terytorium, ale o sabotowanie prozachodnich aspiracji Ukrainy.

środa, 7 stycznia 2015

"Potępiamy" to już za mało

Wywiad w TokFM z Aleksandrem Smolarem, mądry jak zwykle, ale jedno zdanie - powtarzane jak mantra przez niemal wszystkich komentatorów - mnie wkurza. Ci terroryści to ekstrema, "margines, który nie ma nic wspólnego z muzułmańską większością". Owszem, margines tak, ale "nie ma nic wspólnego"? Wyznawcy islamu muszą poważnie w końcu zastanowić się, jak to jest, że to właśnie z tej religii pochodzi najwięcej światowych terrorystów, dokonujących najgorszych, najbardziej krwawych zamachów nie tylko przeciwko chrześcijanom, ale i wszystkim innym "niewiernym", a nawet innym muzułmanom. Muszą podjąć jakieś konkretne kroki. Samo "potępiamy" to za mało.